Podczas kontroli drogowej policjanci zatrzymali 32-latka, który przewoził samochodem podrobiony towar. Jak przyznał, handlował nim w różnych miejscach na terenie miasta.
Patrolowcy zatrzymali do kontroli mazdę. Zauważyli, że kierowca zachowywał się nerwowo. Wyszło na jaw, że w bagażniku przewoził ponad 240 sztuk podrobionych perfum znanych, renomowanych marek.
Do czynności włączyli się funkcjonariusze zajmujący się przestępczością gospodarczą. W trakcie przeszukania mieszkania mężczyzny zabezpieczyli kolejne „podróbki”. Była to odzież z zastrzeżonymi znakami towarowymi i papierosy bez polskich banderoli. Zatrzymany przyznał, że handluje trefnym towarem w różnych miejscach, na ulicach, parkingach, dworcach.
Na podstawie zgromadzonych dowodów 32-latek usłyszy zarzut, a zabezpieczone rzeczy nigdy nie trafią już na rynek.